Kosmetyk zapakowany w ładną tubkę 200 ml produktu. Producent pisze:
Działanie
▪ skutecznie niweluje rozstępy oraz chroni przed powstawaniem nowychn
▪ kompleksowe działanie i substancji aktywnych z wzmacnia włókna kolagenu i elastyny
▪ przyspiesza regenerację zmienionej struktury skóry
▪ intensywnie nawilża i natłuszcza skórę oraz zmniejsza jej skłonność do podrażnień
▪ kompleksowe działanie i substancji aktywnych z wzmacnia włókna kolagenu i elastyny
▪ przyspiesza regenerację zmienionej struktury skóry
▪ intensywnie nawilża i natłuszcza skórę oraz zmniejsza jej skłonność do podrażnień
Stosowanie
2 razy dziennie delikatnie wmasować w skórę piersi, brzucha, ud oraz pośladków.
Można stosować od 4. miesiąca ciąży oraz po porodzie, także w trakcie karmienia piersią – przed karmieniem skórę piersi należy umyć. Pozytywne rezultaty zapewnia systematyczne stosowanie kremu.
Można stosować od 4. miesiąca ciąży oraz po porodzie, także w trakcie karmienia piersią – przed karmieniem skórę piersi należy umyć. Pozytywne rezultaty zapewnia systematyczne stosowanie kremu.
Składniki
pochodna hydroksyproliny, ekstrakt z Boswellia serrata
MOJA OCENA:
Konsystencja: lekka i przyjemnaZapach: nieco chemiczny, trudno powiedzieć czym dokładnie pachnie. Dla mnie nieco drażniący. Niestety utrzymuje się długo.
Wchłanianie: dobre, a nawet dobre +
Działanie: hm... jak dla mnie spektakularnego efektu nie zrobił... Producent obiecuje chronienie przed powstaniem nowych niespodzianek. Otóż mnie nie uchronił. Nie powalił mnie w żaden sposób. Cieszę się, że sama go nie kupiłam. Uważałam firmę AA za godną zaufania, jednak już któryś raz z kolei zawodzę się na niej. (Ostatnio pamiętam zawód na kremowym żelu pod prysznic, fuu... okropieństow i śmierdziało płynem do rozjaśniania włosów). NIE POLECAM.
Cena: internet mówi: około 32 zł
Aktualnie zaczynam testowanie Eliminatora Rozstępów z TOŁPY. Zobaczymy, jak on sobie poradzi, ale o tym myślę napiszę po przetestowaniu.
ja stosowałam kilka oliwek i wszystko było dobrze do czasu, gdy mnie ginekoloszka nie pochwaliła:(
OdpowiedzUsuńpóźniej było coraz gorzej, po porodzie spadek wagi i to ogromny, a rozstępy na piersiach, udach i brzuchu mam do dziś, i raczej się ich nie pozbędę, więc nie wiem od czego to zależy:( smarowałam się i nic to nie dało:(
A mi to się trochę wydaje, że wszystkie te kosmetyki to pic na wodę fotomontaż. Podejrzewam niecnych producentów o żerowanie na biednych ciężarówkach, które naiwnie wierzą, że nacieranie się milionem kosmetyków coś da... ale... zobaczymy co sobą reprezentuję TOŁPA.
Usuń